Powstanie warszawskie - błędna kalkulacja, romantyczny zryw czy bohaterska walka o wolność, której efektem było zrównanie z ziemią stolicy Polski i śmierć 200 tysięcy jej mieszkańców? Dziś pytania i wątpliwości są chyba żywsze niż kiedykolwiek.
Alexandra Richie przedstawia historię tych 63 dni z historii Warszawy na podstawie zeznań świadków i uczestników walk. Skrupulatnie zebrane dokumenty i świadectwa oraz przenikliwe refleksje uznanej historyczki pozwalają spojrzeć na powstańczy zryw z nowej perspektywy. Richie ukazuje powstanie w kontekście działań wojennych na arenie międzynarodowej, krytycznie ocenia postawę aliantów i błędy polskiego dowództwa. Nie feruje jednak łatwych sądów, a jej talent pisarski sprawia, że Warszawę 1944 czyta się niczym trzymającą w napięciu powieść.
UWAGI:
U dołu s. tyt.: Wydawnictwo W.A.B. Bibliogr. s. 715-741. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od tamtych wydarzeń minęło ponad siedemdziesiąt lat, a ona nadal pamięta każdy z ogłuszających dni i płonących nocyObrazy, dźwięki, zapachy. Śmierć była wszędzie, ale życie miało niepowtarzalny smak. To był czas zawieszony, pełen krwi, ognia i ruin miasta, które odchodziło w przeszłość.
Danuta miała dziesięć lat, kiedy na Warszawę spadły pierwsze bomby, jako trzynastolatka wstąpiła do Szarych Szeregów, a jako piętnastolatka poszła do powstania. Wtedy to stała się "Wirą". Wtedy też zginęła jej najbliższa rodzina: matka, ojciec i starsza siostra.
Po latach powie synowi, że powstanie towarzyszyło jej potem każdego dnia dorosłego życia.
Po kapitulacji powstania Wira trafiła do obozu przejściowego, a stamtąd do obozu w Oberlangen, w Niemczech. Obóz został wyzwolony przez żołnierzy I Dywizji Pancernej generała Maczka, a szesnastoletnia dziewczyna stanęła wobec decyzji, co dalej i zdecydowała się na rozpoczęcie nowego, niełatwego rozdziału życia na obczyźnie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując Jego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie życzył. To jest ważne: On nie jest za bardzo sprawiedliwy. To jest również przyjemne, bo jeżeli się coś uda - to bądź co bądź Jego wywiodło się w pole... - Wyścig z Panem Bogiem? Cóż za pycha! - Wiesz, kiedy człowiek odprowadza innych ludzi do wagonów, to może mieć z Nim później parę spraw do załatwienia. A wszyscy przechodzili koło mnie, bo stałem przy bramie od pierwszego do ostatniego dnia. Wszyscy, czterysta tysięcy ludzi przeszło koło mnie. [FRAGMENT KSIĄŻKI]
To książka o Marku Edelmanie - lekarzu, ostatnim dowódcy powstania w getcie warszawskim w kwietniu 1943 roku. To książka o ludziach, którzy mu w życiu towarzyszyli - o powstańcach, zakonnicach, dawnych akowcach, kobietach, które kochał o lekarzach i pacjentach.
To książka, która zyskała światowy rozgłos. Od ponad czterdziestu lat kolejne pokolenia poznają tę niezwykłą opowieść o bohaterstwie, dobroci i odwadze, które przeplatają się z podłością i strachem.
Na okładce znajduje się zdjęcie Marka Edelmana zrobione w klinice profesora Jana Molla, jednego z twórców polskiej kardiochirurgii. Profesor Moll, z którym doktor Edelman współpracował, jest także jednym z bohaterów tej opowieści.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni